„Nie zgadzam się z wszystkimi przemyśleniami Grbicia” – Leszek Hudziak po stażu w siatkarskiej reprezentacji Polski
Norwid Częstochowa niebawem rozpocznie przygotowania do rozgrywek w PlusLidze. Trener Leszek Hudziak odbył już drugi staż w przerwie pomiędzy sezonami. Tym razem szkoleniowiec przypatrywał się pracy w reprezentacji Polski. Opowiedział nam także o pierwszych dniach współpracy z trenerem Cezarem Douglasem Silvą.
Pomijając aspekty związane z odejściem trenera Kolakovicia, jakie podobieństwa i różnice można było dostrzec w pracy reprezentacji Serbii oraz Polski?
Główną różnicą było to, że reprezentacja Serbii trenuje objętościowo krócej od reprezentacji Polski, ale za to z bardzo dużą intensywnością. Natomiast kadra Polski trenuje więcej objętościowo stawiając na jakość wykonywanych zadań. Co do podobieństw, zarówno w jednej, jak i drugiej kadrze u trenerów nie ma straconych piłek.
Co udało się wynieść ze staży w reprezentacjach Serbii oraz Polski?
Dla mnie w odbywaniu staży najważniejsze jest poznawanie nie tylko nowych ćwiczeń, ale przede wszystkim dowiadywanie się tego, jak trenerzy rozwiązują trudne sytuacje dla drużyny, na przykład jakieś konflikty, czy też kontuzje, ale również w jakim stylu prowadzi się treningi oraz jakie są wartości danego szkoleniowca, które przekazuje drużynie. Kluczowe jest to na co zwraca uwagę, a na co przymyka oko, czy jest przysłowiowym „dobrym wujkiem” czy „katem”, jak analizuje drużynę przeciwną pod kątem meczu.
Miał trener okazję spędzić trochę czasu z reprezentacją Polski. W jakim stopniu podpowiedzi trenera Grbicia pomogą w prowadzeniu drużyny?
Trener Grbić jest bardzo doświadczonym szkoleniowcem, aczkolwiek nie zgadzam się z wszystkimi jego przemyśleniami, ale na pewno jest kilka niuansów, które będę chciał wdrożyć do mojego warsztatu. – opowiedział Leszek Hudziak po obserwacji pracy szkoleniowca kadry narodowej.
Po okresie spędzonym z reprezentacjami Serbii i Polski byłby trener ocenić coś inaczej, podjąć inne decyzje, które wpłynęłyby na większość ilość zwycięstw w poprzednim sezonie?
Trener powinien się rozwijać przez całą karierę. Z perspektywy czasu można powiedzieć, że można było zrobić tak a nie inaczej. Też nie wiemy, jaki by do przyniosło rezultat. Decyzje, które podejmowałem, dały nam cel, jakim było utrzymanie, więc na dziś, nic bym nie zmienił.
Jak w pierwszych dniach przebiega współpraca z nowym szkoleniowcem Norwida?
Trener Silva jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Mamy stały kontakt, gdzie przekazuje mi swoja wizję oraz to jak chciałby, aby wyglądała organizacja w zbliżającym się sezonie.
Cezar Douglas Silva to 50-letni doświadczony brazylijski trener. Przez wiele lat z powodzeniem prowadził rodzime zespoły: Volley Futuro oraz Taubate Volley. Do największych osiągnieć Silvy należy dotarcie do finału klubowych mistrzostw Ameryki Południowej oraz dwukrotny triumf w rozgrywkach Pucharu Brazylii. Na swoim koncie zapisał dwa srebrne oraz dwa brązowe krążki mistrzostw brazylijskiej Superligi.
rozmawiał Natanael Brewczyński
Opublikuj komentarz